Aula Pawła Jana II przy kościele Serca Pana Jezusa w Śremie to nowe miejsce na kulturalnej mapie Śremu. Tu Śremianie mają okazję spotkać się z pisarzami, poetami, muzykami z całego kraju. 

W czwartek 20 maja członkowie Klubu Seniora Towarzystwa Pomocy Potrzebującym imienia św. Brata Alberta „Nadzieja” gościli tu poetów z Wielkopolskiego Oddziału ZLP – Danutę Bartosz i Józefa Swędrowskiego. Dla "literacko przygotowanej" publiczności – niemal wszyscy tworzą poezję – zaproszeni, razem z muzykiem Piotrem Nowakiem, zaprezentowali program poetycko–muzyczny zatytułowany „Bóg jest miłością – a ty?”. 

Spotkanie jak zwykle poprowadził Jerzy Kondras, dyrektor Biblioteki Publicznej Miasta i Gminy im. Heliodora Święcickiego w Śremie, niezwykle wrażliwy na poezję, propagator WIELKIEJ kultury, oddany całkowicie sztuce. I tym razem wprowadził słuchaczy w świat poezji. Odkrywając ciekawsze fragmenty z życia i dorobku autorów, otworzył serca słuchaczy na ich poetycką wyobraźnię. 

W nastrój spotkania idealnie wkomponował się śpiewający poezję 

Piotr Nowak, twórca młody, ale już ze znaczącym dorobkiem i muzycznym doświadczeniem. We własnym studiu nagrań ABB SUPER MUSIC PRODUCTION wykonuje profesjonalne opracowania muzyczne do filmu, reklamy, teledysków. To prawdziwy „człowiek–orkiestra”. Nie tylko komponuje muzykę, nagrywa, ale również śpiewa. Jest laureatem wielu konkursów na opracowanie muzyczne piosenki poetyckiej. Na obecnym spotkaniu wykonał kilka utworów Józefa Swędrowskiego, m.in. „Po ziemi kres”, „Pod białymi żaglami” i Danuty Bartosz „Synu Maryi”. 

Zaproszeni poeci na przemian czytali swoje wiersze.

 

Józef Swędrowski – poeta z Gizałek, niezwykle uduchowiony, twórca setek wierszy (niektóre z nich są najbardziej znane z poezji śpiewanej), organizator działań kulturalno–oświatowych, manager sztuki, ojciec czterech synów – pokazał swoją wrażliwość na piękno i prawdę, zapoznając publiczność z najnowszą twórczością. 

Przedstawił w większości jeszcze nie opublikowane wiersze: 

"Cień Katynia", "Kod całunu", "Marnotrawny syn" i inne. 

 

Człowiekowi

potrzebny

czas

by Chrystus

zszedł

z całunu

usiadł

na tronie

etimasia

dziś

możemy

zobaczyć 

jak leży

nauka 

odsłoniła

ciało i twarz

po dwudziestu

wiekach

Ile czasu

potrzeba

by Chrystus

opuścił całun

i 

ludzkim głosem 

przemówił

Poznaliśmy lirykę o wyraźnym zabarwieniu filozoficznym o miłości, przemijaniu, tajemnicy zjawisk zachodzących wokół nas. Snuły się refleksje nad światem, inspirowane doświadczeniami i obserwacją życia. 

Zaproście mnie

do stołu

gdzie pić 

jeść

i dużo rozmawiać

można

zaproście mnie

do stołu 

przy którym

zrozumienie

Drugi stół

niewidzialny

nad tym

stołem stoi

gdzie wygodnie

na krzesłach

ludzkie serca

siedzą

zaproście mnie

do stołu serc

trzeba razem siadać

przy stołach

by kiedyś 

stoły serc ludzkich

zobaczyć

Jest to poezja niebanalna, dająca przykład na to, że aby spełnić swoje marzenia, wystarczy chcieć i nie poddawać się w dążeniu do obranych celów:

 

Człowiek

może przenosić

góry

jeśli chce

człowiek

może stworzyć

przestworza

jeżeli chce

może ujarzmić

i zdobyć głębiny

tak dużo może

a tak mało chce

W zasłuchanej widowni autor wzbudził nie tylko zwykłą sympatię, lecz także zaciekawienie i ogromny podziw. Trafił do wrażliwych dusz, przez co znikły wszelkie bariery i dystans. Dla mnie, stojącej obok koleżanki z wielkopolskiego Oddziału ZLP – to wielka przyjemność móc podziwiać paletę barw słowa Józefa Swędrowskiego.

Danuta Bartosz –przedstawiła wiersze o Janie Pawle II, o Panience Fatimskiej, która prowadziła kulą, gdy w stronę papieża padł strzał, i wiersze o cierpieniu, które dotyka zwykłego człowieka. Atmosferę starała się urozmaicić anegdotami z życia Jana Pawła II. 

Prezentowane wiersze autorki, m.in.:

Szedł za Jezusem  

i dźwigał krzyż

ostatkiem sił

resztką głosu

szeptem

milczeniem

bezradnym ruchem

znacząc przejście

której nikt nie wypełni

wieczny odpoczynek

racz Mu dać Panie

w dziwnym wietrze

czytującym karty Ewangelii

Spotkanie z poezją w interpretacji autorów wydało się krótką chwilą, a tembr głosu tenora Piotra Nowaka i nagrana na płytce CD piosenka w wykonaniu Patrycji Nowak przeniosły nas w krainę poezji śpiewanej. 

Poetycko–muzyczny, refleksyjny program spotkał się z bardzo życzliwym, ciepłym odbiorem słuchaczy. Brawa na stojąco chyba mówiły same za siebie.

W tym samym czasie w Liceum Ogólnokształcącym na lekcji poetyckiej spotkała się z młodzieżą Urszula Zybura – wybitna aforystka, sławna poetka, autorka haiku, prozy poetyckiej, sztuk teatralnych (m.in. „Biała Umarła idzie do nieba”), inicjatorka „ Kaliskiego Aforystykonu”, właścicielka wydawnictwa Kropka (wydała blisko 40 tytułów autorów z Polski i z USA), esperantystka. 

O jej życiu i twórczości napisano kilka prac dyplomowych na polskich uczelniach. Inicjatorka wielu, wielu działań artystycznych. Spotkaniem w Śremie realizuje nowe przedsięwzięcie, jakim jest cykl spotkań „Bóg jest miłością, a ty?”. Józef Swędrowski i ja jesteśmy wkomponowani w jej twórczy zamysł. Dziękujemy jej za to. 

Urszula Zybura z łatwością potrafi nawiązać kontakt z młodzieżą, przeplatając czytanie wierszy z opowieściami o swoim życiu. Na spotkaniu w liceum, prezentując twórczość religijną, odsłoniła swój dialog z Bogiem. Jej poezja oddala od szarości dnia, pozwala odpocząć, wprowadza w świat mistycznych przeżyć. Wytrawna, ciepła liryka z receptą na lepsze jutro. Słuchając Jej wierszy, wierzymy, że marzenia się spełniają.

Panu Jerzemu Kondrasowi, dyrektorowi Biblioteki Publicznej Miasta i Gminy im. Heliodora Święcickiego w Śremie, serdecznie dziękujemy za zaproszenie nas, literatów Wielkopolskiego Oddziału ZLP do Śremu. Dziękujemy za doskonałą organizację obu imprez i za miłe słowa.

 

 

 

 

 

 

 

Panu Jerzemu Stankiewiczowi dziękujemy za fotograficzną dokumentację i przesłanie zdjęć, które z przyjemnością na naszej stronie demonstrujemy.

                     .

Panie Dyrektorze, następni koledzy czekają w kolejce na spotkania u Pana.

Oprac.Danuta Bartosz