Kondolencje

 

 

 

10 kwietnia 2010

W związku z tragiczną śmiercią
Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego i Jego małżonki Marii 
oraz osób towarzyszących w dramatycznym locie
składamy hołd poległym na służbie
i wyrazy współczucia Rodzinom 
Prezes i Zarząd
Wielkopolskiego Oddziału
Związku Literatów Polskich 
 
 
 
 
 

 Cień Katynia

 

   Spokorniały serca
   słyszę krzyk
   dzwonu
   on
   krzyczy na trwogę
   naród podniósł powieki
   pytam Boga
   jaki znak
   jaki cel
   jaki sens
   pytam siebie
   o
   krzyk
   wiara cichutko
   szepcze
   w krzyżu nadzieja
   schylam głowę
   uginam kolana
   czekam na obudzenie

 

  Józef Swędrowski

 

 

Reportaż z Katynia 10 kwietnia 2010

 

   Rząd pustych krzeseł
   niecierpliwie oczekiwał przyjezdnych
   tymczasem
   goście prosto z nieba
   bez pośredników
   spotkali się
   z ofiarami sprzed 70 lat

 

   Nina Szmyt

 


Katyń 2010
 
 

 Siedemdziesięcioletnie 

mogiły

otwarły ramiona pamięci

Krzyż lasu

otulony mgłą tajemnicy

zapłonął Zmartwychwstaniem

Golgota w deszczu łez

odsłoniła twarz

I znów spłynęła krew 

polskiego patrioty

Znak przebaczenia

na ustach Chrystusa Narodów

Jedność w cierpieniu

świat z letargu budzi

do nadziei
 
 
Stanisława  Łowińska  
Nowa Ruda,11.04.2010
 

 

Śmierć jest rozpadem jest rozdarciem
 
 
 
Śmierć jest rozpadem jest rozdarciem
Zasłony świątyni skarbu życia
Śmierć kończy czego nie zaczęła
Zabiera wszystko nic nie dała

Śmierć jest kamieniem w otchłań gnanym
Mroczną czeluścią bez dna czasu
Każde jej skrzydło jest z ołowiu
Zamiera w bezruch czego muśnie

Śmierć jest tragicznie nieruchoma 
Zastyga w marmur rzeźbi bólem
Śmierć burzy czego nie stworzyła
I zbiera plon co człowiek siał
 
Ciągle obecna choć nieżywa
Jak przyczajony z jadem wąż
Śmierć kończy czego nie zaczęła
Rozdziela co połączył Bóg

Urszula Zybura